Właśnie w moim kołchozie radośnie ogłoszono podwyżki do 3600 zł brutto za pełen etat i pytają się czy się cieszymy i mówią, że powinno nas to motywować do cięższej pracy XD
Kill me.
Płacą 110 zł brutto więcej niż minimalna i każą nam świętować. Cyrk.
Od lipca to w zasadzie będzie minimalna. No prawdziwy dobrodziej ten pracodawca. Szybciej podwyższył, bo pewnie tak prościej jest dla księgowości.