Przez ostatnie lata ludzie mnie poznawali i nie wierzyli, że jestem w związku, że miałam przyjaciół, może, że byłam normalna? Dlaczego wszystko tak stanęło do góry nogami. Co jest ze mną nie tak? Mam wrażenie, że kiedyś było ze mną gorzej a jednak byłam otoczona znajomymi, przyjaciółmi, miałam (wydawało mi się) w miarę normalne relacje nagle jestem jakaś zjebana. Co jest kurwa nie tak?