Jako dziecko i w późniejszym okresie ujawniaÅ‚am wiele talentów, niektóre z nich jakie pamiÄ™tam to: smykaÅ‚ka do posÅ‚ugiwania siÄ™ sÅ‚owem, pisania opowiadaÅ„, wierszy, zarysów książek i szybka przyswajalność ortografii; zdolnoÅ›ci jÄ™zykowe i zdolnoÅ›ci naÅ›ladowania gÅ‚osów, akcentów; rysowanie; skok przez tyczkÄ™, siatkówka.
Niestety bez wsparcia we wszystkich szybko łapałam blokady. Miałam swoje małe sukcesy ale nie zasilane i nie aprobowane a często krytykowane i wywołujące stres sprawiły, że dostawałam nagle amnezji, jakby ktoś nagle wymazał mi wszystkie treningi i cały wysiłek, cały progres z pamięci.
Teraz już siÄ™ bojÄ™ zaczynać czegokolwiek bo wiem, z góry, że niepotrzebnie siÄ™ podjaram a skoÅ„czy siÄ™ tak jak zawsze - stracone nadzieje i porażka. Wstyd i żal. Read More »
Kiedyś bałam się płakać w miejscach publicznych. Myślałam, że ludzie będą jakoś komentować, zaczepiać mnie, gapić się na mnie i w ogóle wstyd. Teraz często płaczę w autobusach, tramwajach, na przystankach, w galeriach handlowych i niesamowite to jest, że nikt na mnie nie zwraca uwagi. Ludzie odwracają wzrok, odsuwają się, omijają mnie jak trędowatą, jakby bali się, że się tym moim płaczem zarażą.
#zpamietnikadepresji
Mam wrażenie, że jestem trupem. Żywy trup lub raczej martwy człowiek za życia.