Zawsze jak robię popcorn przypominasz mi się. 

Ale nie tylko wtedy.

Ale pamiętam, ze to Ty pokazałeś mi najlepszy popcorn świata. Posypany żółtym serem i podgrzany w mikrofalówce. Kleił się i ciągnął i chrupał i był serowy i słony. Później posypywałam go parmezanem. Do tej pory pamiętam jak jedliśmy ten popcorn. Gdzie siedzieliśmy. Później jadłam go sama na okrągło. Tęsknię za Tobą często. Nie wiem czy kiedykolwiek się spotkamy. Minęło już prawie 10 lat. Nadal nie wiem dlaczego odszedłeś. Co zrobiłam nie tak. Dlaczego tak nagle straciłam przyjaciela? Wolałabym abyś wrócił i dał mi w twarz. Chociaż ukarałeś mnie milczeniem. I to dotkliwa kara. Mimo to i tak uważam, że powinnam wiedzieć dlaczego. Wróć do mnie. Chociaż po odkupienie win.